środa, 1 grudnia 2010

dwanaście.

sprawdzian z wos'u tradycyjnie przepisany z książki. siedzę z behawiorystką. nie będę żadnym jebanym archaniołem. drętwieje mi dolna warga i język. niesamowicie zmarzłam. w chuj za Tobą tęsknię. pierdol się. wracaj. Pawłowi odpierdala. i to chyba tyle na dziś. 



8 komentarzy:

  1. Ugh. Też zmarzłam porządnie. Jesienną kurteczkę tylko mam i jak wyjdę na ten wiatr to się czuję tak, jakbym wyszła w jakimś dziurawym swetrze ;/

    OdpowiedzUsuń
  2. U mnie nie pada, tylko mrozi ;]

    OdpowiedzUsuń
  3. W lato będzie za gorąco ;] Dziękuję bardzo, ale te studia to sobie dociągnę tak, aby było i sobie w przyszłym roku na jakąś fotografię pójdę.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja innego wyboru nie mam ;]

    OdpowiedzUsuń
  5. a mi sie aż rzygać chce : o

    OdpowiedzUsuń
  6. `piekne zdjęcia ;]]
    nienawidze zimy brrr xdd.

    OdpowiedzUsuń