pierwsze, które zrobiłam, jak odebrałam go z naprawy :D tzn. Tomek odebrał, tzn. nieważne. napisałam jednoaktówkę o węglu, brawo ja. nauczyłam się prawie z biologii, brawo ja. przetłumaczyłam tekst z inglisz brawo ja. no grggrgrgr. nienawidzę niedziel. za bardzo dziwnie mi się kojarzą, prawda? chciałabym, nie chciałabym. chciałabym, nie chciałabym. no i tak bez przerwy.
zanim zrozumiała teorię, zabiła ją praktyka.
świetne te zdjęcie :3
OdpowiedzUsuńFajne zdjęcie.
OdpowiedzUsuńNiedziele są głupie. Ja za to nie wiem kiedy się wezmę za romansowanie z książkami.. Nie mam motywacji ;/
OdpowiedzUsuńSuper zdjc :D Też nienawidzę niedziel -,-
OdpowiedzUsuńmega to zdjęcie :)
OdpowiedzUsuńmega *.*
OdpowiedzUsuńteż nie lubię niedziel :x .
masz tak jak ja *_* niedziele = fuck off. :D
OdpowiedzUsuń: o | fajne :D
OdpowiedzUsuńdziękuje< 3
OdpowiedzUsuń